Forum dla fanów Keiry Knightley - witaj! Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości.
Forum Forum dla fanów Keiry Knightley Strona Główna                    FAQ
                Szukaj
             Użytkownicy
          Grupy
       Galerie
    Rejestracja
Zaloguj
Anna Karenina
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum dla fanów Keiry Knightley Strona Główna -> Filmy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sylwuska586
Domino
PostWysłany: Nie 16:34, 05 Lut 2012


Dołączył: 06 Sty 2009

Posty: 4349
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Chelsea napisał:
mogli zdecydowanie znaleźć lepszego aktora...


Skoro już jesteśmy przy temacie, to nie wiecie, dziewczyny, czy na początku komuś innemu nie zaproponowano tej roli? Bo, tak jak napisała Chelsea, Wright mógł znaleźć o wiele lepszego aktora i trochę nie chce mi się wierzyć, że akurat Johnsona widział w roli Wrońskiego.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sylwuska586 dnia Nie 16:35, 05 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Chelsea
FAN OF KEIRA & ORLANDO <333
PostWysłany: Nie 19:54, 05 Lut 2012


Dołączył: 24 Paź 2006

Posty: 9031
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Elizabethtown xDDD

tak na szybko przejrzałam rózne newsy i chyba on był pierwszym i ostatnim kandydatem...

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Elizabeth
Seeking Friend for the End of the World
PostWysłany: Nie 22:47, 05 Lut 2012


Dołączył: 09 Cze 2008

Posty: 12396
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Chelsea napisał:
tak na szybko przejrzałam rózne newsy i chyba on był pierwszym i ostatnim kandydatem...


Naprawdę? To jest tak absurdalne, że aż zabawne. Zebrali paru dobrych męskich aktorów - Jude, pan Darcy - a w kluczowej roli, przez brak kandydatów, obsadzili niemal zupełnie zielonego chłopczynę z "Kick-Ass" (mam psychiczne opory przed pisaniem tego tytułu). Oh, please.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Chelsea
FAN OF KEIRA & ORLANDO <333
PostWysłany: Pon 18:20, 06 Lut 2012


Dołączył: 24 Paź 2006

Posty: 9031
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Elizabethtown xDDD

On mi w ogóle wizualnie jakoś średnio pasuje i nie chodzi tu już o fakt czy jest przystojny czy nie. Tak po prostu jakoś to nie on.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Elizabeth
Seeking Friend for the End of the World
PostWysłany: Pon 21:47, 06 Lut 2012


Dołączył: 09 Cze 2008

Posty: 12396
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Chelsea napisał:
On mi w ogóle wizualnie jakoś średnio pasuje i nie chodzi tu już o fakt czy jest przystojny czy nie. Tak po prostu jakoś to nie on.


To też, totalnie się z Tobą zgadzam.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Chelsea
FAN OF KEIRA & ORLANDO <333
PostWysłany: Pią 17:14, 24 Lut 2012


Dołączył: 24 Paź 2006

Posty: 9031
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Elizabethtown xDDD

[link widoczny dla zalogowanych]






Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Elizabeth
Seeking Friend for the End of the World
PostWysłany: Pią 20:00, 24 Lut 2012


Dołączył: 09 Cze 2008

Posty: 12396
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Cokolwiek by o tym filmie nie mówić, jedno jest absolutnie pewne - wizualnie zapowiada się zupełnie niesamowicie <3

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sylwuska586
Domino
PostWysłany: Sob 9:02, 25 Lut 2012


Dołączył: 06 Sty 2009

Posty: 4349
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Owszem, wizualnie zapowiada się niesamowicie, choć fryzura Keiry niezbyt przypadła mi do gustu. Ale za to te stroje! A w szczególności suknie Wink Mam nadzieję, że, w kinie, będę potrafiła skupić się na fabule, a nie tylko na ich strojach Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sylwuska586 dnia Sob 9:03, 25 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Elizabeth
Seeking Friend for the End of the World
PostWysłany: Sob 19:45, 25 Lut 2012


Dołączył: 09 Cze 2008

Posty: 12396
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Sylwuska586 napisał:
Owszem, wizualnie zapowiada się niesamowicie, choć fryzura Keiry niezbyt przypadła mi do gustu. Ale za to te stroje! A w szczególności suknie Wink Mam nadzieję, że, w kinie, będę potrafiła skupić się na fabule, a nie tylko na ich strojach Very Happy


Mi osobiście fryzura Keiry bardzo się podoba - tak naprawdę była pierwsza rzeczą, na którą zwróciłam uwagę z myślą "jak ona ładnie wygląda!". Co do nadziei, ja liczę na to, że jeśli już nic mi się w "Annie Kareninie" nie spodoba (taki pan Aaron, na przykład), to stroje ją w moich oczach uratują Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sylwuska586
Domino
PostWysłany: Śro 21:45, 21 Mar 2012


Dołączył: 06 Sty 2009

Posty: 4349
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Dwa najnowsze stillsy, które upewniają nas w przekonaniu, że wizualnie film będzie genialny Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Nie wiem, czy to z powodu tego, że czytam obecnie książkę, czy dlatego, że mam dzisiaj dobry humor, ale stillsy napawają mnie optymizmem i jestem jakoś bardziej pozytywnie nastawiona do całej tej produkcji, choć nadal twierdzę, że 13 adaptacja to ogromna przesada.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sylwuska586 dnia Śro 21:47, 21 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Elizabeth
Seeking Friend for the End of the World
PostWysłany: Czw 21:57, 22 Mar 2012


Dołączył: 09 Cze 2008

Posty: 12396
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Hm, też mam w planach przeczytać książkę przed oglądnięciem filmu, ale jakoś nie jestem się w stanie do niej zmusić. Mam w sumie jeszcze dużo czasu, nie ma co się spieszyć. Co do zdjęć, są absolutnie i totalnie przepiękne; nie mogę się na nie napatrzeć <3

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sylwuska586
Domino
PostWysłany: Sob 13:56, 24 Mar 2012


Dołączył: 06 Sty 2009

Posty: 4349
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Elizabeth napisał:
Hm, też mam w planach przeczytać książkę przed oglądnięciem filmu, ale jakoś nie jestem się w stanie do niej zmusić. Mam w sumie jeszcze dużo czasu, nie ma co się spieszyć.


Tak, czasu jest jeszcze mnóstwo. Ponoć premiera w UK ma być 7 września, więc na pewno zdążysz jeszcze przeczytać tę książkę Smile Ja w planach mam jeszcze obejrzenie jednej z adaptacji filmu tylko nie wiem, czy to zrobię przed czy po obejrzeniu filmu (bo książkę już przeczytałam Very Happy).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Elizabeth
Seeking Friend for the End of the World
PostWysłany: Sob 21:51, 24 Mar 2012


Dołączył: 09 Cze 2008

Posty: 12396
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Sylwuska586 napisał:

Tak, czasu jest jeszcze mnóstwo. Ponoć premiera w UK ma być 7 września, więc na pewno zdążysz jeszcze przeczytać tę książkę Smile Ja w planach mam jeszcze obejrzenie jednej z adaptacji filmu tylko nie wiem, czy to zrobię przed czy po obejrzeniu filmu (bo książkę już przeczytałam Very Happy).


Bynajmniej nie offtopując zapytam, jakie masz odczucia po lekturze? Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sylwuska586
Domino
PostWysłany: Nie 22:44, 25 Mar 2012


Dołączył: 06 Sty 2009

Posty: 4349
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Elizabeth napisał:
Sylwuska586 napisał:

Tak, czasu jest jeszcze mnóstwo. Ponoć premiera w UK ma być 7 września, więc na pewno zdążysz jeszcze przeczytać tę książkę Smile Ja w planach mam jeszcze obejrzenie jednej z adaptacji filmu tylko nie wiem, czy to zrobię przed czy po obejrzeniu filmu (bo książkę już przeczytałam Very Happy).


Bynajmniej nie offtopując zapytam, jakie masz odczucia po lekturze? Very Happy


Mieszane; to słowo chyba najlepiej oddaje moje odczucia. Z jednej strony Tołstoj wykreował świetne postacie (w szczególności postać Anny), które nie były płytkie i jednowymiarowe. Nad głównym wątkiem i bohaterami (czyli Anny, Wrońskiego i Karenina) można byłoby się długo rozwodzić, ponieważ Tołstoj tak często przedstawiał Annę w różnym świetle, że nie wiem nawet, czy chciał, aby czytelnik odbierał ją jako negatywną czy pozytywną postać (Osobiście nie polubiłam tej postaci; od połowy I tomu działała mi na nerwy i uważam ją za negatywną postać (nie dlatego, że zdradziła męża, bo za to jej nie potępiam; zresztą momentami, patrząc na Karenina, trudno było by mieć jej to za złe)). Także wątek Lenina i Kitty, a w szczególności sam początek ich miłosnej historii, był jak dla mnie świetny, ponieważ aż do kluczowego dla nich wydarzenia (nie zdradzę jakiego, choć pewnie łatwo się domyślić Wink) nie byłam pewna, czy będą razem czy coś lub ktoś ich nie rozdzieli. Zresztą te postacie były taką miłą odskocznią od fałszu i obłudy, jakie otaczały Annę, Wrońskiego i resztę możnych osób w tej książce, że aż trudno było ich nie polubić. Od razu zaskarbiły sobie moją sympatię i sądzę, że w filmie będzie podobnie. Skoro już jestem przy omawianiu postaci to wspomnę, że nadal nie wyobrażam sobie Macfadyena jako Obłońskiego, ale chętnie zobaczę, jak poradzi sobie z rolą uroczego lekkoducha, który nie do końca pojmuje znaczenie słów ''wierność małżeńska''.

Z drugiej strony Tołstoj, w szczególności pod koniec II tomu, wplótł tyle niepotrzebnych, przynajmniej dla mnie, i nudnych scen, że naprawdę ciężko było przez nie momentami przebrnąć. Owszem, może w jakimś stopniu spełniały one jakoś program pozytywistów, ale czy zawsze trzeba się sztywno trzymać tego programu? Efekt tych scen był taki, że pod koniec książki zmuszałam się do jej czytania ;/ (Naprawdę nie mam zielonego pojęcia, co miały oznaczać te ostatnie 20 stron, które opisywały życie Lenina. Wątek odnajdywania w sobie wiary był jak dla mnie zupełnie zbędny; oby film zakończyli na wątki Anny i Wrońskiego, a nie Lenina i Kitty). Poza tym zakończenie było bardzo przewidywalne, choć to pewnie było jedne z najlepszych wyjść dla Anny. Jednak i tak dalej sądzę, że Tołstoj mógł nas jakoś bardziej zaskoczyć; z tym zakończeniem w pewnym sensie poszedł po najmniejszej linii oporu.

Na razie na tym skończę moje wywody, bo jeszcze zacznę spoilerować (a tego bym nie chciała) i popsuję Ci przyjemność czytania. Jak przeczytasz książkę to daj znać, chętnie z Tobą podyskutuje na jej temat Wink

Aaaa i jeszcze jedno. Sprawdziłam na Filmwebie, kto będzie grał Lenina i się załamałam. Kompletnie nie tak wyobrażałam sobie Lenina ;( Ale za to Kitty dość trafnie wybrali.

Oto Lenin, który powinien być nam wszystkim znany (a przynajmniej tym, którzy oglądali Never Let Me Go)
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sylwuska586
Domino
PostWysłany: Pią 20:03, 04 Maj 2012


Dołączył: 06 Sty 2009

Posty: 4349
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Przepraszam za post pod postem, ale pojawił się jeden nowy stills. Niestety, strona sweetkeira.net umieściła na nim cudowny i wcale taki niemały znaczek, który zakrywa część twarzy Keiry ;/.

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sylwuska586 dnia Pią 20:03, 04 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum dla fanów Keiry Knightley Strona Główna -> Filmy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 2 z 7

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Bearshare


Regulamin