"Koścista" Keira

Chyba tak

Wiecie, ale to na pewno nie jest sam styl życia, bo to przecież niewiarygodne, że bieganie po planie równa się z życiem maratończyka, czy coś! Smile

No chyba łapiecie o co mi chodzi. Choć to by wiele wytłumaczało...
Na pewno Keira prowadzi trudny do przyswojenia i aktywny tryb życia i może to wpływać na to, że nie je regularnych posiłków itp., a to nie jest zdrowe, ale nie wydaje mi się aby przyczyniało się to właśnie do jej gwałtownego chudnięcia. Pewnie ma wpływ, ale bez przesady..
Nie sądzę, żeby Keira miała anoreksję, bo to dużo poważniejszy problem niż samo wychudzenie, a praktycznie w ogóle coś innego.
Czyli po prostu nie wywnioskujemy już z tego nic nowego ;/.

Dokładnie. Taki impas Very Happy

Szczerze,to ja juz mam na ten temat metlik w glowie,chociaz dalej uwazam,ze Keira nie jest anorektyczka.

Ja też, bo to coś więcej niż kości na wierzchu.

Tak,ale ja mimo to chce wierzyc,ze to nie anoreksja.Przeciez ona tyle razy mowila,ze chce prztyc i watpie,aby to robila,zeby ludzie nie mysleli,ze jest anoretyczka.

Ja będę wierzyć do końca że to nie jest anoreksja. I mam nadzieje, że nie jestem w błędzie.

No ja właśnie też nie uważam, że to anoreksja, Sylwia Smile

.

Ok.Moja koncowa wersja.To nie jest anoreksja.Ale prosze nie pytajcie mnie co to,bo sama nie wiem.

Tego niestety nikt tutaj nie wie.

Pewnie tylko sama Keira i jej rodzina.

No właśnie Wink

Szkoda,ze nikt z nas nie ma z nimi kontaktu,bo wtedy moglaby sie ta osoba w naszym imieniu zapytac.

No właśnie.
I miałybyśmy pewność.

Tak i wszystko by zostalo wyjasnione.