Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Muse. Jedwab
|
Wysłany:
Czw 13:26, 28 Sty 2010 |
|
|
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 4922 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: moulin rouge
|
A widzisz, jednak
Aktorzy na pewno odwalili swoje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
|
 |
Chelsea FAN OF KEIRA & ORLANDO <333
|
Wysłany:
Czw 14:27, 28 Sty 2010 |
|
|
Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 9031 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Elizabethtown xDDD
|
ale co a jednak?
wcześniej nie pisałam ze film będzie zły jedynie dyskutowałam jak przedstawili Sherlocka i tu nie zmieniałam zdania xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
Elizabeth Seeking Friend for the End of the World
|
Wysłany:
Czw 20:23, 28 Sty 2010 |
|
|
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 12396 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Hm, że House'a i Wilsona przypominają, to tak miało być, w zamierzeniu tych, którzy kreowali postacie serialowe. Swoją drogą strasznie to jest ciekawe, jak się przeczyta, ile jest podobieństwa pomiędzy Holmesem a Housem, od takich dość konkretnych do zupełnych błahostek, pod tytułem numer domu
Ale to nie ten temat, więc nie zaczynam offtopu xD
W każdym razie dobrze, że Ci się film podobał, Chelsea
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
Chelsea FAN OF KEIRA & ORLANDO <333
|
Wysłany:
Czw 21:06, 28 Sty 2010 |
|
|
Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 9031 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Elizabethtown xDDD
|
z chęcią obejrzę jeszcze raz.,
no i juz wytwórnia rozmyśla nad 2 częścią xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
Elizabeth Seeking Friend for the End of the World
|
Wysłany:
Czw 21:39, 28 Sty 2010 |
|
|
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 12396 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Hm, jeśli będą mieli dobry pomysł, to ja jestem jak najbardziej za
Tym bardziej, że zostawili sobie otwartą furtkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
Muse. Jedwab
|
Wysłany:
Sob 9:14, 30 Sty 2010 |
|
|
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 4922 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: moulin rouge
|
Z tą otwartą furtką to dobrze powiedziane
Niech kręcą, więcej kasy jeszcze im z tego przyjdzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
Elizabeth Seeking Friend for the End of the World
|
Wysłany:
Sob 16:06, 30 Sty 2010 |
|
|
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 12396 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
A my się będziemy cieszyć, o
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
Chelsea FAN OF KEIRA & ORLANDO <333
|
Wysłany:
Nie 15:07, 15 Sie 2010 |
|
|
Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 9031 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Elizabethtown xDDD
|
W sieci pojawiły się informacje, według których Guy Ritchie ma już kandydata do roli Profesora Moriarty'ego. Niestety wszystko wskazuje na to, że nie będzie nim Brad Pitt, który był kandydatem do roli jeszcze przed premierą pierwszego "Sherlocka Holmesa". Zamiast niego w rolę arcyłotra, geniusza zła i jedynego człowieka, który potrafił przechytrzyć najsłynniejszego detektywa, ma się wcielić Daniel Day-Lewis ("Aż poleje się krew"). Jeśli nie on, to być może Sean Penn, Javier Bardem lub Gary Oldman otrzyma propozycję występu w "Sherlocku Holmesie 2".
REKLAMA
Profesor James Moriarty był swego rodzaju ojcem chrzestnym całego przestępczego świata Anglii. W opowiadaniach Arthura Conana Doyle'a pojawia się zaledwie dwukrotnie, choć w kilku innych jest wspominany. Mimo wszystko stał się postacią legendarną i wzorem dla popkulturowych superzłoczyńców. Być może swą popularność Moriarty zawdzięcza imponującemu "wejściu". Po raz pierwszy pojawia się bowiem w opowiadaniu "Ostatnia zagadka", w którym doprowadził do śmierci detektywa, i sam w nim zginął - obaj spadli z wodospadu Reichenbach. Po protestach czytelników Doyle uratował Holmesa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
Elizabeth Seeking Friend for the End of the World
|
Wysłany:
Pią 11:36, 27 Sie 2010 |
|
|
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 12396 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Mam nadzieję, że nie zmaszczą tej postaci, bo co by nie mówić, jest kluczowa. Zobaczymy
W każdym razie muszę tu wspomnieć o czymś, co uderzyło mnie w trakcie czytania opowiadań Conan Doyle'a, a mianowicie to, że w filmie wykorzystywali cytaty żywcem wzięte z książek. I okej, zazwyczaj miały trochę inny wydźwięk, bardziej prześmiewczy i sarkastyczny (jako przykład podam wam zdanie wypowiedziane przez Holmes'a, "You have a grand gift of silence, Watson, it makes you quite an invaluable companion", które w oryginale było jak najbardziej dosłowne, w przeciwieństwie do filmu), ale jednak uważam, że to był świetny pomysł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
|