Sherlock Holmes.

Akcji by na pewno nie było, z tym się zgodzę.
Ale będę się upierać, że Holmes się trzyma oryginału Wink

W każdym razie czekam na wrażenia ogólne, Chelsea.

ja nie wiem gdzie ty tam widzisz orginal XD
chyba tylko fajke bedzie palil XD

To owszem, będzie.
Ale jest geniuszem dedukcji i jest w stanie właściwie bezbłędnie powiedzieć coś o osobie, którą widzi po raz pierwszy.
Zachowuje się co najmniej dziwnie - przez dwa tygodnie nie wychodzi z pokoju, robi eksperymenty z muchami i te sprawy Very Happy

Gra na tym swoim instrumenciku, nie wiem, jak go zwać.
Jak dla mnie podobieństw jest trochę.

jakies muszą byc bo by to Sherlockiem nie mogli nazwac xD

No jakieś są z pewnością, po to ten film powstał Very Happy

Aach, i jeszcze nieustannie "zabija" psa Very Happy

Więc właśnie, musieli jego postać porządnie oprzeć na książkowym oryginale, bo inaczej nie mieliby prawa nazwać tego "Sherlockiem Holmesem" Wink

czy porządnie to juz bym dyskutowala xD
poprostu na tyle zeby mozna bylo sie domyslec xD

W każdym razie oparli i jest Holmesowaty, o Very Happy

Przynajmniej dla mnie.

Ale skąd wiesz Chelsea, skoro filmu nie widziałaś Very Happy

?

juz po trailerze widac to ze niezbyt trzymali sie orginalu Razz

Aaa tam.
Ja nie chcę oceniać filmu tylko po trailerze Wink

przeciez ja filmu nie oceniam.
tylko fakt ze daleko do oginalu a to nie znaczy ze sam film jako czysta rozrywka nie bedzie swietny Razz

Oglądnij film, zobaczymy, czy zmienisz zdanie czy nie Wink

Bo po trailerze można się wiele dowiedzieć, ale akurat postać Holmesa jest w nim słabo zarysowana w porównaniu z filmem.

Nie mówię, że oceniasz Wink

Ja chcę już obejrzeeeeć.

Bez wnikania czy Sherlock jest podobny do Sherlocka... film jest naprawdę świetny ;D

Film ma klimat i jest to utrzymana w idealnym tempie komedia przygodowa. Bardzo przyjemnie się ogląda, szczególnie, ze gra aktorów jest naprawdę dobra. Bardzo podobał mi się mroczy Mark Strong no i Robert ;D ..i Jude i Rachel ;D Nie ma w tym filmie słabej postaci.
Tak jak już po trailerze głowni bohaterowie troszkę przypominali mi House i Dr Wilsona ;D co oczywiście na plus jest. Bardzo zabawne dialogi i zwroty akcji.

Wnikając w podobieństwa to Sherlock troszkę jak dla mnie za bardzo amerykański wyszedł xD te szalone akcje i taki lekki styl życia, ale dla samego filmu jako rozrywki to wyszło tylko na lepsze ze takie zmiany zrobili.

Plusem jest jeszcze muzyka i świetne sceny dawnego Londynu.