"Moja córka nie jest anorektyczką!"

Wielokrotnie pisaliśmy na temat bardzo szczupłej figury aktorki Keiry Knightley, którą media posądzały nawet o anoreksję.

Gwiazda zawsze podkreślała, że nie jest na żadnej diecie i odżywia się normalnie, a za swoją nadmierną szczupłość obwinia geny.

Sharman Macdonald, mama Keiry postanowiła zabrać głos w tej sprawie. Pani Sharman wyznała, że jej córka na pewno nie jest anorektyczką. Według niej prasa po prostu pastwi się nad jej dzieckiem.

Keira zawsze była szczupła. Ona jest po prostu córeczką tatusia, to po nim ma taką smukłą sylwetkę. Tata Keiry był jeszcze szczuplejszy od niej. O wiele szczuplejszy. Kiedy był w jej wieku, musiał wypijać mleko z miodem i z jajkami, a później ćwiczyć i ćwiczyć, aby utrzymać normalną wagę. Tak samo jest z Keirą - wyznała pani Macdonald.

Mama aktorki powiedziała, że Keira musi się wręcz obżerać, żeby utrzymać swoją wagę w normie: Ona je jak koń! Aby utrzymać zdrową wagę ciała, musi stosować dietę bogatą w duże ilości białka i węglowodanów. Właściwie to ona może zjeść wszystko, na co tylko ma ochotę i nie przytyje nawet grama.

___________________________________

I jeszcze moje tłuamczenie tego newsa :

Mama Keiry Knightley stanowczo zaprzeczyła doniesieniom, jakoby jej córka miała 'anoreksję' - zaburzenia w odżywianiu. Sharman Macdonalds oskarżyła 'podwórkowych zaczepnisiów' o stałe rozsiewanie plotek na temat anemicznej figury jej dwudziestotrzyletniej córki.

Macdonald, scenarzystka, powiedziała, że jej córka ma genetyczne predyspozycje do nieprzybierania na wadze, odziedziczone po jej ojcu. Oznajmiła również, ze Knightley, najbardziej znana ze swej roli w serii Piraci z Karaibów, została nawet zmuszona do przejścia na dietę bogatą w białka i węglowodany, by mieć pewność, że nie stanie się jeszcze szczuplejsza.

Podobnie jak jej ojciec, Will Knightley, aktor teatralny, Keira musi 'jeśc za dwóch', żeby utrzymać zdrową wagę ciała. "Zawsze była szczupła. Jest córeczka tatusia, razem z jego długim ciałem", cytuje Macdonald Times Online.

Macdonald ujawniła, że aktorka musiała przejść na odpowiednią dietę, by nabrać ciała do roli Ginewry w filmie Król Artur z 2004 roku. Musiała jednak ją porzucić, ponieważ jadła mniej, niż zwykle, i traciła na wadze. Knightley pozostała patykowata, a jej piersi zostałt komputerowo powiększone na potrzeby amerykańskich plakatów reklamujących film.

Nominowana do Oskara aktorka przyznając, że jej babcia i prababcia cierpiały na anoreksję, od razu zapewniła, że nie odziedziczyła tej skłonności. Macdonald powiedziała, że te fałszywe oskarżenia są smutne, ale nie ma jak ich powstrzymać. "Ta sytuacja z prasą jest jak zaczepki rodem z podwórka - to rodzaj pastwienia się nad innymi - ale co możemy poradzić?", powiedziała.

To rzeczywiście musi być smutne, jak tak z każdego frontu wszyscy ją oskarżają.
Nawet jeśli to by była prawda to to jest tylko sprawa Keiry, a nie mediów Confused

Moim zdaniem takie wypowiadanie się w tej sprawie i tak nic nie da, bo są złośliwi ludzie, którzy zawsze będą 'mieli rację'.
Jednak dobrze, że Keira i jej mama nie puszczają tych plotek płazem.

Kierze tak się trafiło, że jest "naturalnie chuda" (chociaż mi to wygląda jednak na anoreksję) Podziwiam ją za to, że to wytrzymuje i jeszcze spokojnie pokazuje się nago. I to bardzo dobrze, że jej matka nareszcie postanowiła wyjaśnić domniemaną anoreksję Keiry. Chociaż pewnie uwierzyło tylko kilka osób, a większość po prostu pomyślała: "To jej matka, chce, żeby jej dziecko wreszcie miało spokój. Wcale nie musiała mówić prawdy i tą całą bajeczkę po prostu sobie wymyśliła". Uważam, że lepiej by było, jakby wreszcie zostawili w spokoju wagę Keiry i to, że nie ma biustu i zajęli się jej talentem aktorskim itp.

ehh a ja mysle ze Keira ma problemy z wagą.Kiedyś nie była tak "naturalnie szczupła" .
Zresztą mam wrazenie ze ona sama prowokuje te plotki ubierają się dosc prowokująco jak na jej figure.

Nooo a wtedy zaczyna sie lawina: 'Patrzcie jaka płaska, jakie ramiona itp. to anoreksja...'

Heh... szkoda tylko że sama to prowokuje...