Keira Knightley następczynią Audrey Hepburn?

Danny Boyle chce nakręcić nową wersję musicalu "My Fair Lady" na podstawie scenariusza Emmy Thompson.

Tegoroczny laureat Oscara za reżyserię filmu "Slumdog. Milioner z ulicy" długo zastanawiał się, czy jego następnym projektem powinien być musical, czy raczej film "Hanna" o nastoletniej zabójczyni, nad którym pracował wspólnie ze scenarzystą Sethem Lockheadem - donosi "Entertainment Weekly".

W ubiegłym roku rozmowy na temat objęcia roli Elizy Doolittle w nowej wersji "My Fair Lady" prowadziła Keira Knightley, jednak ostatecznie udział aktorki w projekcie nie został potwierdzony.

Słynny musical narodził się z broadwayowskiego spektaklu na podstawie sztuki George'a Bernarda Shawa "Pigmalion". W jego pierwszej adaptacji filmowej z 1964 roku tytułową postać prostej kwiaciarki przeobrażającej się w damę zagrała sama Audrey Hepburn.

No cóż, reżyser się zna na rzeczy moim zdaniem, więc fajnie by było, gdyby nakręcił ten film Very Happy

No i ja mam nadzieję, że potwierdzą udział Keiry niedługo...

Też na to liczę, to dla Keisry zupełnie nowa sznsa - musical robi się ostatnimi czasami coraz bardziej popularny...

No i zagrać rolę, w którą kiedyś wcieliła się sama Audrey Hepburn to totalny zaszczyt! ^^

Heh, właśnie.
A Keira udowodniła już, że śpiewać umie całkiem dobrze, więc to nie będzie dla niej chyba wielki problem Very Happy

Ech, to też prawda xD

no okaze sie w najbliższym czasie czy keira zagra.

Mam szczerą nadzieję, że tak xD
Możemy tylko czekać ^^

Oby prędko potwierdzili, bo jak znowu odwołają, to zabiję Very Happy

.

To ja Ci mogę pomóc, jakby co xD

Ooo, świetnie, choć przyznam, ze wolałabym tego uniknąć Very Happy

.
Zabijania kogokolwiek oczywiście Very Happy

.

Ale jak sytuacja będzie krytyczna... xD

To wtedy nie cofniemy się przed ostatecznością Very Happy

.

off top

Znowuuu? Niee....!
To na pewno nie my Very Happy

.

Keira Knightley ubiega się o rolę w nowej wersji filmowego musicalu My Fair Lady. Aktorka chciałaby wcielić się w rolę Elizy Doolittle. Niestety, Keira ma dużą konkurencję. Producenci biorą również pod uwagę Anne Hathaway i Scarlett Johansson. Osoba z otoczenia filmowców powiedziała: Największe szanse ma Keira i Scarlett, ale Keira jest faworytką. Ona jest najbardziej naturalna i zbliżona osobowością do głównej bohaterki, Elizy. Od dawna pracuje nad swoim głosem, który staje się coraz lepszy.

Reżyser filmu, Danny Boyle, który został nagrodzony za film Slumdog Millionaire, również jest zdania, że to właśnie Keira powinna zagrać tę role. 24-latka powiedziała, że z jednej strony jest "przerażona" szansą wcielenia się w postać, która jest niemal ikoną, ale jednocześnie jest podekscytowana tym wyzwaniem. W pierwszej wersji musicalu zagrała Audrey Hepburn. Zdjęcia do współczesnej wersji mają zacząć się w przyszłym roku.

mam nadzieje ze Keira dostanie te role Very Happy