Autor Wiadomość
Elizabeth
PostWysłany: Wto 20:10, 30 Sie 2011    Temat postu:

Pięć osób! Ja się spotkałam z poparciem tylko u mojej mamy Very Happy
Sylwuska586
PostWysłany: Wto 20:02, 30 Sie 2011    Temat postu:

Elizabeth napisał:
Sylwuśka, bardzo się cieszę, że wreszcie znalazłam kogoś popierającego moje stanowisko wobec tego filmu, bo jak dotąd spotykałam się z powszechnym niezrozumieniem Very Happy


Naprawdę? Ja znam co najmniej 5 osób, które myślą tak, jak my. Chociaż mnie też zadziwia furora, jaką ten film zrobił.
Elizabeth
PostWysłany: Wto 19:41, 30 Sie 2011    Temat postu:

Sylwuśka, bardzo się cieszę, że wreszcie znalazłam kogoś popierającego moje stanowisko wobec tego filmu, bo jak dotąd spotykałam się z powszechnym niezrozumieniem Very Happy
Sylwuska586
PostWysłany: Wto 19:24, 30 Sie 2011    Temat postu:

Chelsea napisał:
i jak się podobała druga część?Very Happy


Nie oglądałam, bo humor części pierwszej:

Elizabeth napisał:
ten ordynarny humor absolutnie do mnie nie przemawia, a już na pewno mnie nie bawi.


choć jak stwierdziłam wcześniej, owszem, śmiesznym momentem było miejsce znalezienie Douga (więcej nie pamiętam z tego filmu, więc nie mam co wymieniać Very Happy)

Elizabeth napisał:
Czy zostanę zlinczowana? Very Happy


Nie przeze mnie Very Happy
Elizabeth
PostWysłany: Pon 21:16, 29 Sie 2011    Temat postu:

Przepraszam za to, co zaraz powiem, i w żadnym razie nie odbierajcie tego osobiście, ale muzę być szczera: zupełnie nie rozumiem furory tych filmów i pomimo początkowych nadziei uważam je za najżałośniejsze płody kinematografii, z jakimi miałam nieszczęście się spotkać; ten ordynarny humor absolutnie do mnie nie przemawia, a już na pewno mnie nie bawi. Pierwszą część wyłączyłam po zmęczeniu połowy, na drugą zostałam siłą zaciągnięta do kina, więc musiałam jakoś ją przetrwać i nie powiem, żebym uważała ją za choć trochę lepszą - zaśmiałam się dosłownie raz, a momentami chciałam raczej wybuchnąć histerycznym płaczem.

Czy zostanę zlinczowana? Very Happy
Chelsea
PostWysłany: Pon 19:08, 29 Sie 2011    Temat postu:

i jak się podobała druga część? Very Happy
Sylwuska586
PostWysłany: Czw 20:07, 12 Sie 2010    Temat postu:

A mi się ta komedia jakoś tak średnio podobała, chyba nie za bardzo mój humor. Owszem, było parę śmiesznych momentów, szczególnie podobało mi się miejsce, gdzie znaleźli Douga Very Happy, ale mimo wszystko to niezbyt jest ''mój styl'' i raczej 2 nie będę oglądać.
Inspiration
PostWysłany: Czw 10:22, 24 Cze 2010    Temat postu:

Świetna komedia, jest w czołówce moich ulubionych komedii Very Happy Chociaż za pierwszym razem byłam rozczarowana.

Cieszę się na drugą część. Very Happy
Muse.
PostWysłany: Nie 14:58, 06 Cze 2010    Temat postu:

No to super Very Happy
Chelsea
PostWysłany: Nie 14:17, 06 Cze 2010    Temat postu:

no kilka tam bylo ;D dziś na zywo o 2 sa nagordy na mtv ;D


a 2 część będzie ;D :

Reżyser Todd Phillips zaprzeczył plotkom, jakoby druga część "Kac Vegas" miała rozgrywać się w Tajlandii lub Meksyku. Zdjęcia do filmu powinny rozpocząć się w listopadzie.
Phillips zastrzegł jednak, że grafik może się zmienić. Gwiazdy oryginału, Ed Helms i Bradley Cooper, muszą bowiem zakończyć najpierw prace nad wcześniejszymi projektami.

"Kac Vegas" okazało się jednym z niespodziewanych hitów 2009 roku. Komedia o trzech kumplach, którzy na kacu szukają w stolicy hazardu swojego przyjaciela, zarobiła na całym świecie około pół miliarda dolarów.
Elizabeth
PostWysłany: Nie 14:17, 06 Cze 2010    Temat postu:

Chciałam iść, ale oczywiście moje otoczenie mnie zawiodło, i nie miałam z kim Very Happy
Dodaję kolejny do listy "Do oglądnięcia" xD
Muse.
PostWysłany: Nie 14:01, 06 Cze 2010    Temat postu:

No co Ty Very HappyVery Happy ?
Ale by było świetnie, jej xD
A w ogóle, to "Kac Vegas" miało dużo nominacji w tym roku na MTV Movie Awards, no nie ?
Chelsea
PostWysłany: Nie 13:54, 06 Cze 2010    Temat postu:

uwielbiam ,uwielbiam ;D ;D ;D ;D
jedna z moich ulubionych komedii Very Happy
Ci faceci wymiatają Very Happy

i w ogóle ma być 2 część xD
Muse.
PostWysłany: Nie 13:45, 06 Cze 2010    Temat postu: Kac Vegas / The Hangover (2009)



Doug Billings wraz z trzema kumplami postanawia się wybrać do Las Vegas by spędzić tam swój wieczór kawalerski. Kierując się maksymą teścia pana młodego: "Wszystko, co wydarzy się w Vegas, zostaje w Vegas" udają się do stolicy hazardu i rozrywki z nadzieją na świetną zabawę i niezapomniane chwile.
Swoją przygodę rozpoczynają od toastu na dachu hotelu, w którym się zameldowali i… i to jest niestety ostatnia rzecz jaką następnego dnia pamiętają po przebudzeniu się w wynajętym apartamencie. Oprócz potwornego kaca i zaniku pamięci czeka ich jeszcze kilka niespodzianek: pokój hotelowy jest zdemolowany, z garderoby słychać płacz dziecka, w łazience siedzi tygrys, a Doug gdzieś zniknął. Phil, Stu i Alan postanawiają odnaleźć pana młodego i dowiedzieć się co tak naprawdę stało się ostatniej nocy. Jednak zanim do tego dojdzie, okaże się, że jeden z nich miał doświadczenie homoseksualne, drugi poślubił striptizerkę a całą grupę ściga azjatycki gangster.




Oglądał ktoś Very Happy ?
Mnie ten film rozłożył na łopatki, pół przepłakałam xDD

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group