 Wysłany: Sob 22:35, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Ja tez.Wogole zainteresowanie nimi jest niesamowite.Nie wiem jak oni z paparazzo wytrzymuja. | |
| Wysłany: Sob 22:28, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
| No niestety...
Taki ten świat już jest. Ja jestem pełna podziwu dla tych wszystkich sław, że to wytrzymują, naprawdę. |
|
| Wysłany: Sob 22:24, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Pewnie tak.Ale przez ta zazdrosc czlowiek robi z innych dzi*ke albo kogos w tym stylu.Po prostu zal. | |
| Wysłany: Sob 22:13, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Mi się wydaje, że w wielu przypadkach to właśnie jest zazdrość.
Albo po prostu przesadna chęć dowalania się. |
|
| Wysłany: Sob 22:06, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Te komentarze ludzie pisza tylko dlatego,ze sa zazdrosni albo chca kogos oczernic,bo nie umiem inaczej tego wytlumaczyc. | |
| Wysłany: Sob 21:18, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Taak, to jest strasznie irytujące. Dobra, nie popieram takich zdjęć, ale nie uważam ich za powód, żeby kogoś od takich wyzywać...
Te komentarze rzeczywiście są załamujące. I to bardzo często ze skrajności w skrajność: albo ją kochają, albo nienawidzą. A stosunek do Miley mam taki sam jak Ty, Dish, tak btw  |
|
| Wysłany: Sob 18:14, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
| A ja z Sylwką .
O Vanessie też tak gadali. Ale mnie to tak irytuje... Ile nastolatek robi sobie takie zdjęcia! To nie znaczy, że są.. wiecie jakie. Nie przepadam za Miley, ale uważam, że potrafi śpiewać i jest dość sympatyczna, ogólnie nic do niej nie mam. I tym bardziej złoszczą mnie takie komentarze.. http://www.kozaczek.pl/plotka.php?id=10643&strona=1&s=&b=1#koment Załamka.. |
|
| Wysłany: Sob 17:21, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Właśnie, ludzie rzadko biorą pod uwagę wkład pracy, jaki musiał włożyć jakiś aktor czy piosenkarz w to, co robi.
Ja się całkowicie z Dish zgadzam w każdym razie. |
|
| Wysłany: Sob 12:09, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Nie tylko gwiazdki Disneya tak oceniaja,ale one chyba maja sie najgorzej.Jesli chodzi o Miley (to widzialam ja tylko w Hannie Montanie) gra przecietnie,a Seleny nie widzialam nigdzie,wiec nie oceniam.A co do tych wypowiedzi o Miley to masakra.Jesli sie kogos nie lubi,to nie trzeba od razu nazywac kogos dzi*ka.No ludzie bez przesady.To,ze puszczala swoje fotki w internecie nie robi z niej od razu dzi*ki.Troche mnie tez dziwi to,ze na Miley czesto slysze takie stwierdzenia typu,ze jest puszczalska itp za te wlasnie focie w bieliznie czy jakie tam krazyly,a o Vanessie Hudgens,ktorej nagie fotki krazyly po swiecie nikt nie powiedzial,ze jest dzi*ka (ja przynajmniej nie czytalam).A to pewnie dlatego,ze Miley konkuruje z Selena,Demi,a ich fanki ja tak nazywaja.A Vanessa z kim konkuruje?? Z Ashley Tisdale.Wątpie,bo fani sie tylko wypowiadaja czy wola Gabriele czy Sharpay. | |
| Wysłany: Sob 9:06, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Mnie to właśnie wnerwia w przypadku np. tych DisneyChanelowych gwiazd.
Chodzę sobie po youtubie lub po jakimś Pudelku (nie miałam co robić na infie xd) i pod artykułami na temat Miley Cyrus widzę takie komenty: "Kocham MILEY ona jest najładniejsza i ma fajne piosenki jest cool i w ogóle!" "Miley ma morde jak pasztet jest ochydna lepsza jest SELENA GOMEZ" "MILEY 4EVER ONA JEST ŚLICZNA" "Ona jest ochydna co wy w niej widzicie ma krzywa jape i zachowuje sie jak jakas puszczalska wstawia dzikie foty do neta jest paskudna grr!" Jak coś to nie są cytaty, tylko moje przykłady xd. Nie chciałam przytaczać jakiegoś gorszego słownictwa na to, ale nikt tam nie ocenia talentu gwiazd, tylko ich wygląd. A antyfani piszą, że to dzi*ka, puszczalska itp. Tak samo jest np. z Seleną Gomez, Demi Lovato, braćmi Jonas itp. Ale to jest takie idiotyczne! Jak mogą 11-latki oceniać idolki swoich rówieśniczek w ten sposób? Nikt nie pomyśli w ten sposób, że na przykład Miley ma w sobie coś fajnego, ma ładny głos i dobrze gra w serialu. Nawet jeśli tak się nie uwarza, to przecież nie jest to, co ona robi takie łatwe! Ale niee, wszyscy muszą po niej jeździć czy coś. Oczywiście ja nie przyznaję, że jestem fanką Miley Cyrus, podaję tylko przykład jak mnie denerwuje to, że ludzie potrafią w taki prosty sposób skrytykować jakąś osobę, która jednak się stara i niektórzy to doceniają bez żadnej przyczyny swojego nalotu. |
|
| Wysłany: Sob 1:27, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Tak tez tego nie znosze.Jak mozna powiedziec czy ktos jest dobrym aktorem jak sie patrzy na jego urode,a nie talent?? | |
| Wysłany: Pią 20:39, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Dokładnie, na siłę, byleby tylko się do czegoś dowalić.
Albo biorą pod uwagę urodę, a umiejętności zostawiają w spokoju... 
Tego to ja już nie znoszę. |
|
| Wysłany: Pią 18:58, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
Zgadzam się z Wami, coś w niej jest, co przyciąga spojrzenia  To naprawdę przykre, że ludzie tak lubią na siłę wyszukiwać u innych mankamentów urody |
|
| Wysłany: Pią 16:21, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Ale przewaznie pomoga doszlifowac talent xD | |
| Wysłany: Pią 16:14, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
| może dobrze, ale czasem takie dokształcanie może zniszczyć czyjś "styl" gry i odebrać to co aktor ma w sobie najlepszego | |