Forum dla fanów Keiry Knightley - witaj!
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
.
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj
Forum Forum dla fanów Keiry Knightley Strona Główna
->
Filmy
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum, FAQ, Regulamin
----------------
Regulamin
Przedstaw się
Ogłoszenia
Biblioteka
Zdjęcia
Rysunki
Aktorki
Aktorzy
Dramat / Melodramat
Komedia / Komedia romantyczna
Obyczajowy / Romans / Historyczny
Sensacja & Akcja
Przygodowy
Sci-fi & Fantasy
Horror / Thriller
Animacja
Musical / Muzyczny
Inne
"The Twilight Saga"
Biograficzny
Keira Knightley
----------------
Filmy
Newsy i ciekawostki
Zdjęcia
Wasze opinie
Keira
Faceci Keiry
Video
Teatr
Wszystko inne
Inne
----------------
Filmy
Aktorki / Aktorzy
Seriale
Muzyka
Książki
Pogaduchy
Tabu
Gry i zabawy forumowe
Wasze blogi/strony
Grafika
Zdjęcia
Wasza twórczość
Archiwum
Cbox
Polecane fora
----------------
Partnerzy
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Miguelprado_79
Wysłany: Śro 21:45, 25 Cze 2014
Temat postu:
dokładnie!
Uskncaip_41
Wysłany: Nie 23:51, 23 Lut 2014
Temat postu:
zakrecony
Sylwuska586
Wysłany: Wto 14:39, 02 Kwi 2013
Temat postu:
Elizabeth napisał:
Hm, to może zabrzmi nieprawdopodobnie, ale nie. Nie mam pojęcia, kiedy się za to wezmę, jakoś nie mam do niego serca
O dziwo, Cię rozumiem. Ja mam tak samo z ''Anną Kareniną'' z tą tylko różnicą, że ja w ogóle nie potrafię się zabrać za ten film ;/.
Elizabeth
Wysłany: Nie 23:03, 31 Mar 2013
Temat postu:
Hm, to może zabrzmi nieprawdopodobnie, ale nie. Nie mam pojęcia, kiedy się za to wezmę, jakoś nie mam do niego serca
Sylwuska586
Wysłany: Sob 22:17, 30 Mar 2013
Temat postu:
I co, Elizabeth, udało Ci się dokończyć oglądanie filmu?
Sylwuska586
Wysłany: Nie 21:08, 23 Gru 2012
Temat postu:
Elizabeth napisał:
Zaczęłam go oglądać, zatrzymałam się pewnie gdzieś w połowie i niestety nie miałam szansy dokończyć; zbliżające się Święta pewnie pozwolą mi to nadrobić. Właściwie powinnam oglądnąć go jutro, przy końcu świata, ale na to raczej nie ma szans
Na razie mam bardzo mieszane uczucia - początek mnie rozczarował; po Carellu spodziewałam się roli tak dobrej jak w "Kocha, lubi, szanuje" i mam ogromny niedosyt, z radością jednak mogę stwierdzić, że gdy tylko Keira pojawiła się na ekranie, film od razu nabrał tempa i lekkości. Cokolwiek by się dalej nie działo, już kocham ją w roli Penny. Podzielę się ostateczną opinią, gdy tylko uda mi się dokończyć
Mnie Carell nie rozczarował - nie mógł mnie rozczarować bardziej niż po ''40-letnim prawiczku''
Poza tym czekam na Twoją opinię
Wtedy też napiszę coś więcej na temat filmu
Elizabeth
Wysłany: Czw 23:25, 20 Gru 2012
Temat postu:
Zaczęłam go oglądać, zatrzymałam się pewnie gdzieś w połowie i niestety nie miałam szansy dokończyć; zbliżające się Święta pewnie pozwolą mi to nadrobić. Właściwie powinnam oglądnąć go jutro, przy końcu świata, ale na to raczej nie ma szans
Na razie mam bardzo mieszane uczucia - początek mnie rozczarował; po Carellu spodziewałam się roli tak dobrej jak w "Kocha, lubi, szanuje" i mam ogromny niedosyt, z radością jednak mogę stwierdzić, że gdy tylko Keira pojawiła się na ekranie, film od razu nabrał tempa i lekkości. Cokolwiek by się dalej nie działo, już kocham ją w roli Penny. Podzielę się ostateczną opinią, gdy tylko uda mi się dokończyć
Sylwuska586
Wysłany: Pon 19:37, 17 Gru 2012
Temat postu:
Chelsea napisał:
A w Seeking a Friend for the End of the World miałam takie odczucie jakby sami nie widzieli w jakim kierunku ten film ma iść.
Tu się zgadzam w całości i widać to przede wszystkim w końcówce. Ale i tak, moim zdaniem, film ma swój urok i o wiele bardziej mi się podobał od ,,Jedwabiu''. Ale jak widać każdy ma swój gust
Już się miałam wylogować, ale przypadkowo natrafiłam na jakiś inny plakat z ''Seeking a Friend for the End of the World''. Oto on:
Niezbyt wybitny plakat, ten poprzedni jak dla mnie był lepszy, choć też miałam, co do niego wiele zastrzeżeń.
Chelsea
Wysłany: Śro 0:42, 21 Lis 2012
Temat postu:
epizodycznych ról nie wliczam
a pozostałe dwa uważam, że są ciut lepsze.
Jeżeli chodzi o Jedwab to może dlatego, że to film, kostiumowy i w sumie jakos strasznie mnie nie zanudził a Księżniczka złodziei to z założenia film raczej dla młodszych widzów więc w tej kategorii jest ok.
A w Seeking a Friend for the End of the World miałam takie odczucie jakby sami nie widzieli w jakim kierunku ten film ma iść.
Sylwuska586
Wysłany: Pią 23:08, 16 Lis 2012
Temat postu:
Chelsea napisał:
Uważam, że to chyba najgorszy film z udziałem Keiry. Ni to komedia, ni to dramat... nudny i przede wszystkim przewidywalny.
Keira chyba nie umie wybierać w scenariuszach ze współczesnymi historiami...
Chelsea, naprawdę uważasz, że "Seeking a Friend for the End of the World" było gorsze od Jedwabiu, Księżniczki złodziei albo Marzeń do spełnienia? (Ok, w tym ostatnim filmie Keira grała epizodyczną rolę, ale i tak ten film nadal jest beznadziejny). Niestety, nie mogę się z tym zgodzić, bo na tym polu Jedwab (dla mnie najgorszy film z Keirą) zostawia go daleko w tyle. Choć trzeba przyznać, że "Seeking a Friend for the End of the World" nie było wybitnym dziełem, ale miało jakiś tam swój urok i myślę, że dużą zasługą jest tutaj rola Keiry, której postać była, co prawda, emocjonalnie rozchwiana, ale miała swój urok i czar (jak dla mnie druga najlepsza współczesna rola Keiry (zaraz po Joannie); zaznaczam tutaj, iż nie wliczam jej rólki z ,,To właśnie miłość''). Osobiście określiłabym ten film mianem dobrego; jego wadą było to, że, jak na komedię, był momentami BARDZO nieśmieszny (ale na szczęście nie było humoru, z którego wcześniej znałam Steve'a Carella (40-letni prawiczek
)) i pod koniec próbowano go przemienić w coś bardziej wartościowego, a przecież komedia nie musi nieść ze sobą jakiegoś wielkiego przesłania. No i ten wątek...
(Nie powiem jaki, bo nie chce psuć Elizabeth i innym seansu, ale myślę, że jak skończycie oglądać ten film, to od razu będziecie wiedzieli, o co mi chodziło. Zresztą, z opinii innych osób, które udało mi się przeczytać po obejrzeniu filmu (bo też nie chciałam sobie psuć seansu czytaniem recenzji itd) wiele osób raził ten wątek i wydawał się im niepotrzebny). Nie będę się więcej na razie rozpisywać, bo nie chce spoilerować, ale jakby coś to chętnie wdam się w jakąś dyskusję na temat tego filmu
Elizabeth napisał:
Naprawdę oceniasz go aż tak źle, Chelsea? Trochę mnie to martwi, bo mam w stosunku do niego raczej spore nadzieje i rozczarowanie chyba mogłoby mnie zabić. No cóż, na razie oczekuję na pojawienie się DVD w wypożyczalni i nic innego mi nie pozostaje
Wow, Elizabeth, wytrwała jesteś, że nadal czekasz
Myślę, że, jeśli Cię ten film nie zanudzi, nie zawiedziesz się nim... aż tak bardzo. Niestety, raz czy dwa będziesz musiała przyjąć na klatę to, co Ci ten film zaproponuje. Ale mimo wszystko sądzę, że warto go obejrzeć, w szczególności dla końcówki, która, choć może się dla wielu osób wydawać banalna, naprawdę skłania do zastanowienia się nad tym, co ja bym zrobiła, gdyby jutro nastał koniec świata.
Elizabeth
Wysłany: Czw 23:33, 15 Lis 2012
Temat postu:
Naprawdę oceniasz go aż tak źle, Chelsea? Trochę mnie to martwi, bo mam w stosunku do niego raczej spore nadzieje i rozczarowanie chyba mogłoby mnie zabić. No cóż, na razie oczekuję na pojawienie się DVD w wypożyczalni i nic innego mi nie pozostaje
Chelsea
Wysłany: Czw 23:15, 15 Lis 2012
Temat postu:
Uważam, że to chyba najgorszy film z udziałem Keiry. Ni to komedia, ni to dramat... nudny i przede wszystkim przewidywalny.
Keira chyba nie umie wybierać w scenariuszach ze współczesnymi historiami...
Sylwuska586
Wysłany: Wto 20:10, 23 Paź 2012
Temat postu:
Elizabeth napisał:
Gdzie go oglądałaś, Sylwuśka? Bo ja bardzo niecierpliwie czekam na pojawienie się DVD, ale jeśli jest jakaś szybsza metoda, to bardzo chętnie bym z niej skorzystała
W tej materii bardzo był pomocny portal chomikuj.pl, gdzie udało mi się, na całe szczęście, znaleźć wersję bez lektora. Ja, niestety, nie jestem jedną z tych wytrwałych osób i nie wytrzymałabym do premiery DVD
Elizabeth
Wysłany: Nie 21:37, 21 Paź 2012
Temat postu:
Gdzie go oglądałaś, Sylwuśka? Bo ja bardzo niecierpliwie czekam na pojawienie się DVD, ale jeśli jest jakaś szybsza metoda, to bardzo chętnie bym z niej skorzystała
Sylwuska586
Wysłany: Sob 16:58, 20 Paź 2012
Temat postu:
Ktoś już obejrzał film? Jak tam Wasze wrażenie po seansie?
Bo ja muszę przyznać, że mam mieszane odczucia, ale nimi podzielę się później
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Bearshare
Regulamin