Lektury

"Nie - boska komedia" ?
Brzmi co najmniej ciekawie Very Happy

Drugi raz, Lumi? Znaczy się, że raz Ci się udało? Wink

No niby tak, w gimnazjum coś z 3/4 przeczytałam Very Happy

A dzisiaj nawet pomyślałam sobie, że właściwie chętnie bym znowu przeczytała, ale teraz czasu brak Razz

Aach, takie buty Very Happy

3/4 to i sporo, nie powiem Wink

Ło matko kochana, Lumi. Ja Cię podziwiam Very Happy

Irytuje mnie to, że jeszcze nie wiem, co będziemy omawiać po "Stary człowiek i morze".
I w ogóle moja pani z polskiego chyba zapomniała, że mamy to omawiać.
A pewnie będzie tak, że powie że sprawdzian z treści, jak ja już całkiem zapomnę. Uuh.

Zapomniała, że macie omawiać lekturę? A to ciekawe, nie ma co.
Hm, ironia losu?

To nic. U mnie w gimnazjum, nauczycielka od Polskiego zapominała sprawdzać sprawdziany i prace pisemne. Z 20 prac i z ok. 40 sprawdzianów, jakie napisałem przez trzy lata, ocenione wróciły do mnie może 3.

Chyba żartujesz.
Nierozgarnięta kobieta czy jak?
I dlaczego jej nie wyrzucili, przecież to oczywiste, że łamała regulamin czy co.

Nam to w sumie nie przeszkadzało. Szczególnie jak łapała półgodzinne zwiechy na lekcjach. Normalnie 'no contact' Very Happy

Nasza od polskiego nie oddała jeszcze niektórych wypracowań z przed roku Wink

. Niektórzy są po prostu troszeczkę zakręceni ;D

Dlaczego ja na takich ludzi nie trafiam? Very Happy

Pech?

Oj, szkoda że nie znacie mojej pani z historii. To dopiero wariatka Very Happy

No, doczekałam się. Omawiamy "Stary człowiek i morze" w poniedziałek.
I chyba już nic nie będziemy brać do końca roku coś tak czuję.

Eh, ja mam do końca roku chyba z 10 jeszcze :/