Elizabethtown

No więc właśnie xD

Nie jest z kategorii tych lekkich?
Jak dla mnie był bardzo lekki i przyjemny Very Happy

.

z planu :

Tom był producentem filmu.

Jakoś nie przepadam za tymi zdjęciami, średnie są Wink

z planu :

Ha, te wymiatają Very Happy

Uwielbiam pierwsze zdjęcie <3
Leży sobie Orlando z psem i im dobrze Very Happy

Drugie też świetne. W ogóle widać, że on dba o swoje zwierzątko i się nim zajmuje, to się chwali.
Na trzecim ma zabójczą minę, haha xD
Kirsten, jak się już pojawiła, to wygląda bardzo ładnie Wink

I wszystkie mi się podobają, o.

Pierwsze i drugie boskie Very Happy

ja bylabym za tym zeby E-town bylo w aktegorie INNE Razz

bo do kom. rom to daleko Razz

a i w dramacie nie pasuje xD

Obejrzałam, w końcu obejrzałam! Very Happy

Co tu dużo mówić, podobał mi się i tyle Smile

. Świetna historia. Zaczęłam teraz bardziej doceniać Blooma Wink

.
Chyba najbardziej podoba mi się to, że film odbiega od schematów. Na Filmwebie napisali, że to komedia romantyczna... Jak sobie chcą Wink

. W każdym razie "Elizabethtown" zupełnie odbiega od wszystkich innych komedii romantycznych, jakie widziałam.
Strasznie podobał mi się wątek tej książki, albumu, czy jak to nazwać, który Claire dała Drew'owi (Boże, jak to się odmienia? Very Happy

). Tego, w którym były zdjęcia, listy, mapy i płyty z muzyką. Genialny pomysł, muszę kiedyś zrobić coś podobnego, może jak gdzieś wyjadę Very Happy

. Aha, no i coraz bardziej przekonuję się do zawodu stewardessy Very Happy

.

cieszę sie,że kolejnej osobie sie spodobalo ;D

Lumi, bardzo się cieszę, że jesteś kolejną osobą, która doceniła urok tego filmu, i szanownego pana Blooma Very Happy

Poza tym, zgadzam się co do tego albumu, rzeczywiście był genialny. Sama chciałam coś takiego zrobić, ale stwierdziłam, że to przerasta moje możliwości. Ale powodzenia Wink