Kristen Stewart

Chyba nie zrobiła sobie grzywki dopiero teraz, tylko miała ją cały czas, ale zaczesaną do góry Wink

Ja bym tak nie mogła, wariuję, jak mi włosy do oczu wpadają Razz

Ważne, że jej odrastają i wraca do starego koloru, o Wink

'The Twilight Saga: Twilight' - Clothes:

New ‘The Runaways’ Portraits Outtake:

Bardzo ładnie wyszła, na wszystkich <3

New/old Kristen candids from Madrid 2008:

Już myślałam, że jej tak włosy odrosły i zbrązowiały, a tu 2008 i rozczarowanie, kurczę Very Happy

Ale bardzo mi się podoba, zupełnie naturalna, a i tak śliczna <3
Mina na trzecim wymiata Very Happy

I tą fryzurę ma świetną Wink

fajne ;D
ale ten poprzedni bez nich bardziej mi sie podoba Razz

Dokładnie

Mi się podobają strasznie te plakaty, jeej. Fajnie zrobione.
Ja chcę film juuuuuuuż.

New/old 'Comic-Con' (2008):

"Kristen wspiera Haiti.
Kristen dalej zaangażowana jest w niesienie pomocy dla poszkodowanych. Jak donosi Marc Malkin, Kristen będzie gospodarzem programu, który będzie miał na celu zebranie funduszy i jakiejkolwiek pomocy dla Haiti. Wydarzenie to ma odbyć się jeszcze w tym miesiącu!"

I bardzo dobrze, chwali jej się takie dobre uczynki.

A zdjęcia są prześwietne <3
Uśmiechnęła się, radosna, zadowolona, "don't worry, be happy" i tyle Very Happy

Jeśli o mnie chodzi to mogłaby tak chodzić cały czas, strasznie jej do twarzy z takim zacieszem. Z nie widuje się go za często, z tego co zauważyłam xD

Ja zauważyłam, ze z sesji nie ma wielu zdjęć, gdzie by się tak fajnie uśmiechała Smile

A te zdjęcia są świetne <3.

Nie przypominam sobie tych ciuchów ze zdjęć 'The Twilight Saga: Twilight', ale bardzo mi się podobają te na drugim zdjęciu Wink

Plakaty bardzo fajne. Zastanawiam się ile będziemy musieli czekać na premierę, o ile wgle się doczekamy..

Cieszę się, że Kris wspiera Haiti, chociaż teraz to już pewnie dużo gwiazd to robi, żeby mieć lepszą reputację xP

Świetna sesja z 'Comic-Con'. Skąd ona bierze takie koszulki? Co jedna to fajniejsza. Imo ma bardzo dobry gust jeśli o to chodzi Wink

Ubrania naprawdę są zupełnie nieznajome, no ale cóż Very Happy

Doczekamy się, doczekamy, nie ma innej opcji Wink

Nie sądzę, żeby "The Runaways" nie trafiły do Polski, szczerze mówiąc.

I tu właśnie jest kwestia tego, czy robią to dlatego, że chcą i nieszczęście tych ludzi coś dla nich znaczy, czy po postu pracują sobie na bycie lubianymi i tyle.